Strona główna forum ‹ Inne ‹ Dyskusje na inne tematy

[Gajusz_Swetoniusz]

Przechodziłem to w liczbie sztuk 2 jeśli chodzi o ósemki. Z racji pewnych problemów dokonywane u znanego chirurga szczękowego w województwie. Powiem tak, jedno z najbardziej dziwnych przeżyć medycznych jakie miałem w życiu. Z jednej strony bardzo urodziwa pani asystent pana chirurga, która jak by to ująć nie pozwalała się przejmować innymi problemami z racji względów wizualnych tak z drugiej strony bardzo dziwne znieczulenie, które hmmmm... miałem pewne wątpliwości na ile rzeczony środek był legalny w naszym kraju bo nie wierzę, że taki odjazd jaki miałem potem przez kilka godzin można było mieć po zwykłym znieczuleniu. Zresztą moich przeżyć dentystycznych u rzeczonego lekarza miałem kilka, włącznie z usunięciem dwóch nadprogramowych zębów jakie miałem w śliniance.

A temat fajny

[clavia]

Ja ostatnio pokochałam wizyty u dentysty i już nie mogę się doczekać kwietnia, bo w kwietniu idę. Cudownie obserwować te różne maszynki jakie do jamy ustnej wkłada.

[Tezeusz]

Ja ostatnio pokochałam wizyty u dentysty i już nie mogę się doczekać kwietnia, bo w kwietniu idę. Cudownie obserwować te różne maszynki jakie do jamy ustnej wkłada.

Przyznaj się, tak naprawdę zakochałaś się w swoim dentyście.

[clavia]

Ja ostatnio pokochałam wizyty u dentysty i już nie mogę się doczekać kwietnia, bo w kwietniu idę. Cudownie obserwować te różne maszynki jakie do jamy ustnej wkłada.

Przyznaj się, tak naprawdę zakochałaś się w swoim dentyście.

Dentystka - bliska znajoma.

[Tezeusz]

Aha, no to szkoda. Sam chętnie przeżyłbym jakiś romans, mogłaby być i dentystka.

[Tezeusz]

Stało się: ekstrakcja ósemki. Dużo krwi, założone szwy.