
Niewiele osób może wie, że wybitny pisarz E.T.A. Hoffmann, (autor m.in. opowieści o Dziadku do Orzechów zinscenizowanej przez Mariusa Petipę do muzyki Piotra Czajkowskiego oraz wielu innych opowiadań, na kanwie których Offenbach zrealizował słynną operę Opowieści Hoffmanna) był również miłośnikiem i znawcą muzyki. W entuzjastycznych recenzjach (m.in. V symfonii Beethovena) podkreślał wolność fantazji przy kompozycji, która czyni z muzyki najbardziej romantyczną ze wszystkich sztuk. Gdy jako urzędnik pruski przybył do Warszawy, wraz z Józefem Elsnerem powołał Resursę Muzyczą, zajmującą się nie tylko organizowaniem koncertów i orkiestr, ale także nauczaniem i kompletowaniem muzycznej biblioteki.
Hoffmann sam również komponował. Inspirował się klasykami - Gluckiem, Beethovenem, a przede wszystkim Mozartem ("A." w "E.T.A." pochodzi od Amadeusza, które to imię przybrał na cześć wiedeńskiego kompozytora), ale jego muzyka należy juz do romantyzmu. Największą sławę jako kompozytorowi przyniosła mu opera Undine, będąca jedną z pierwszych oper romantycznych (wyprzedzająca Wolnego Strzelca o 5 lat).
Kilka przykładowych utworów:
Symfonika:
Kameralistyka:
Muzyka wokalno-instrumentalna:
Muzyka solowa:
Zauważmy jak wplatając technikę polifoniczną nawiązuje do tradycji barokowej (w swoich pismach przypominał szerszej publiczności muzykę Bacha).